Pasta z pieczonej dyni hokkaido z suszonymi pomidorami, szalotką, czosnkiem i pietruszką. Cudownie słodko-słono-kwaśna, no i ta pietruszka. Teraz wystarczy dobry chleb razowy i śniadanie gotowe :).
Składniki:
- 1 kg dyni hokkaido (ma zwarty miąższ i piękny kolor, dlatego na smarowidła jest najlepsza)
- 5-6 suszonych pomidorów
- 1 szalotka
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 2-3 łyżki soku cytrynowego
- sól, pieprz
- olej (smażyłam na oliwie z dodatkiem chili)
- ew. szczypta chili
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 200-220 °C. Dynię umyć, przepołowić, wyjąć pestki, skropić olejem (lub oliwą), posolić i upiec (40-45 minut).
Szalotkę posiekać i zeszklić na oleju, pod koniec smażenia, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę. Chwilę smażyć razem.
Upieczoną dynię (nie trzeba obierać) zmiksować razem z szalotką, czosnkiem, pomidorami na gładką masę. Dodać natkę, sok z cytryny, sól, pieprz, ew. szczypta chili do smaku.
Zostawić na 2-3 godziny w lodówce, by smaki przegryzły się.
Z “Jadłonomii”.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne pasty i smarowidła do chleba: