Jak ugryźć aronię? Co z niej przygotować, by była zjadalna? To tak drogocenny owoc, bogaty w antyoksydanty, witaminy, minerały. Niestety, cierpki i twardy. Stawiam na przetwory – soki, owoce w soku własnym, dżemy, aroniówkę i nie do końca jestem usatysfakcjonowana smakiem (no, może za wyjątkiem aroniówki, ale tej ile można…). W mojej kolekcji przetworów pojawiła się, za sprawą sąsiadki, nowa “gwiazda” – aronia w rumie. Wprawdzie cierpka, ale korzenna, cytrusowa, słodka i rumowa. Słowem – cudownie aromatyczna. Taka aronia to wspaniały dodatek do budyniów, galaretek typu panna cotta, kremów, puddingów, musów na bazie kaszy, lodów, zimowej herbaty, a także prezent na mikołajki, gwiazdkę.
Już zrobiłam dwie porcje (oczywiście w dwóch różnych wersjach). Może pokuszę się na kolejną…
Na podstawie “Eksplozji smaku” (pierwsza wersja, poniżej z moimi zmianami).
Składniki:
- 2 kg aronii
- 1,4 kg drobnego cukru (najlepiej trzcinowy)
- 200 ml rumu (u mnie Stroh, jest mocny i z ziołową nutą)
- 1 cytryna
- 1 limonka
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka suszonego imbiru
- 5 goździków
- 1 laska wanilii lub duża łyżka cukru waniliowego
Wykonanie:
Aronię, umyć, osuszyć, wysypać na głęboką blachę piekarnikową. Posypać równomiernie imbirem, cynamonem, rozgniecionymi goździkami, ziarenkami wanilii, można dodać też pozostałą cześć laski, ale na koniec trzeba wyjąć (nie mieszać!). Całość posypać cukrem (również nie mieszać!), obłożyć plasterkami cytryny i limonki.
Piec w rozgrzanym do 180 °C piekarniku ok. 1 godziny (do rozpuszczenia cukru). Po ww. czasie wyjąć z piekarnika, wlać rum i wymieszać. Przekładać do przygotowanych słoików (bez cytryny i resztek laski wanilii), zakręcać, odwracać do góry dnem, przykryć kocem/ręcznikiem.
Smacznego 🙂
Znajdź mnie na fb.
Inne przetwory na prezenty (i nie tylko):