Przepis na ten smakołyk dostałam od mojej siostry, a Ewa znalazła go na blogu “Jadłonomia”. Trochę go zmieniłam, tu odjęłam, tam dodałam, dopasowując smarowidło do preferencji rodzinki. Idea i główny smak przepisu pozostał. Krem jest słodki i wytrawny, i marcepanowy, i nie można mu się oprzeć. Sami spróbujcie :).
W tle domowy krem raffaello i bounty (są na blogu).
Składniki:
- 1 szklanka migdałów
- 3 łyżki kakao
- 1 szklanka daktyli
- 1 szklanka wody z moczenia daktyli
- spora szczypta soli
- ew. ekstrakt migdałowy (ostatnio pomijam) lub aromatyczny rum
- ew. czekolada mleczna (ostatnio dodaję, ale nie zawsze)
Wykonanie:
Daktyle zalać 2 szklankami wrzątku.
Piekarnik rozgrzać do 200 °C. Wsypać na tacę migdały (ze skórką) i prażyć 10 minut, mieszając 2-3 razy. Wiem, że można to zrobić na patelni, ale o wiele lepiej smakują migdały uprażone w piekarniku.
Tak przygotowane migdały zmiksować blenderem, dodać osączone daktyle (nie wylewać wody), kakao, sól i ew. dodatki. Całość miksować i powoli wlewać szklankę wody z moczenia migdałów. Przełożyć do słoika i przechowywać w lodówce.
Co robię z tym kremem? Zjadam sam :), smaruję chleb, naleśniki, placuszki, a ostatnio kremem przekładam wafle (ale to nie był dobry pomysł).
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne smarowidła do chleba: