Przepisów na konfiturę z czerwonej cebuli jest całe mnóstwo. Przeglądałam je, czytałam i jakoś tak czegoś mi w nich brakowało, bo czyż duszona cebula to już konfitura? Przecież to tyko usmażone warzywo, tyle że z dodatkiem cukru i octu. Aż tu nagle jest, na blogu “Smaczna Pyza”, konfitura z cebuli inaczej. Najpierw karmelizowana, potem dopiero doprawiona i duszona. Na podstawie tego przepisu zrobiłam własną wersję konfitury. Przedstawiam wyśmienity, słodko-słono-kwaśny dodatek do pieczeni, serów, żytniego chleba.
Składniki:
- 1 kg czerwonej cebuli
- 80 g cukru trzcinowego
- łyżka masła
- 250 ml czerwonego, wytrawnego wina
- 150 ml octu balsamicznego (dobrej jakości)
- 6-8 łyżek miodu (do smaku)
- 1 łyżeczka soli
- szklanka rodzynek
- świeżo zmielony pieprz
- ew. tymianek lub rozmaryn
Wykonanie:
Cebulę obrać i pokroić w piórka. Na suchej, grubej patelni rozpuścić cukier. Gdy się skarmelizuje, dodać masło i po chwili cebulę. Całość smażyć (cebula powinna zmięknąć), raczej powoli. Dodać wino, ocet, sól i miód do smaku. Odparować, wsypać umyte i osączone rodzynki, świeżo zmielony pieprz i ew. zioła.
Przełożyć do przygotowanych słoiczków (4 słoiki keczupowe), zakręcać. Można pasteryzować.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne dodatki do mięs i serów: