Zbliża się fala upałów. W takie dni warto przygotować ciasto bez pieczenia z owocami i galaretką. Spód mojego ciasta-deseru to słone krakersy, środek – krem waniliowy z kaszy (z miodownika), a wierzch galaretka z jagodami kamczackimi. Ciasto można dowolnie modyfikować. Fajną kompozycję stanowi spód z ciasteczek migdałowych + krem z dodatkiem rumu + maliny zatopione w galarecie. Do części kremu można dodać kakao, zamiast galaretki przygotować mus. Wariantów deseru może być mnóstwo.
Składniki:
- 1 paczka krakersów
- 1 l mleka
- 1 szklanka kaszy manny
- 250 g miękkiego masła
- 1 szklanka cukru pudru (lub więcej do smaku)
- 2 łyżeczki esencji waniliowej
- 2 galaretki o smaku owoców leśnych
- 1/2 litra jagód (u mnie jagody kamczackie)
Wykonanie:
Formę o wymiarach 20 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno położyć krakersy.
Zagotować mleko, do gotującego wsypać powoli kaszę, cały czas intensywnie mieszając, by nie powstały grudki. Ostudzić.
Rozpuścić galaretki w 3 szklankach wrzątku.
Masło z pudrem utrzeć na puch, dodać stopniowo (cały czas miksując) kaszę. Masę przełożyć na krakersy, na nią owoce. Całość zalać gęstniejącą galaretką.
Dobrze schłodzić.
Znajdź mnie na fb.
Inne ciasta z galaretką: