Druga część cyklu “na drogę” – ciasteczka pełnoziarniste z bakaliami. Jeszcze lepsze niż poprzednie (owsiane). Ciasteczka można zaliczyć także do kategorii “żelazny zapas”, przechowywane w puszcze, długo utrzymują świeżość.
Składniki (ok. 30 sztuk):
- 120 g masła
- 160 g maki pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g drobnego cukru (najlepiej trzcinowego)
- 4 łyżki miodu
- 4 łyżki posiekanych orzechów
- 4 łyżki migdałów (posiekanych, bez skórki)
- 4 łyżki żurawiny
- 4 łyżki pokrojonych moreli
Wykonanie:
Masło, mąkę, proszek do pieczenia, cukier, miód włożyć do malaksera i zmiksować. Można też po prostu normalnie zagnieść.
Dodać bakalie i ponownie zagnieść.
Dwie formy piekarnikowe wyłożyć papierem do pieczenia. Formować kulki wielkości orzechów włoskich i układać na blaszkach zachowując odstępy. Każdą kulkę lekko spłaszczyć.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 190 °C, do zrumienienie 12-15 minut.
Znajdź mnie na fb.
Przepis z “Moich Wypieków”.
Inne słodkości na drogę: