Zwykły placek do kawy czy herbaty, tyle że w wersji jesiennej z dynią i duchami.
Z TEGO przepisu.
Składniki:
- 2 szklanki startej na dużych oczkach dyni
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka oleju
- 3 szklanki mąki
- 3 jajka
- 1 łyżka cukru waniliowego (najlepiej domowego)
- 3 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka sody
- 3/4 szklanki ulubionych bakalii (u mnie rodzynki, ale mogą być orzechy, żurawina, posiekana czekolada)
- szczypta soli
- cukier puder do oprószenia ciasta
Wykonanie:
Formę 24 x 36 cm posmarować masłem i wysypać tartą bułką.
Włączyć piekarnik na 180 °C.
Mąkę, cynamon i sodę przesiać.
Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym i solą na jasną, puszystą masę. Nie przerywając ubijania dodać mąkę i olej.
Wyłączyć mikser, dodać dynię, przygotowane bakalie (umyte, osuszone i oprószone mąką ziemniaczaną) i lekko wymieszać.
Przełożyć do foremki i piec 40-50 minut (do suchego patyczka).
Wystudzić.
Z papieru wyciąć duchy, położyć na cieście i oprószyć pudrem. Zdjąć wycinankę.
Uwaga:
*duchy można “narysować” lukrem lub rozpuszczoną czekoladą
**moja foremka była większa, dlatego placek jest niski.
Smacznego 🙂
Znajdź mnie na fb.
Inne dyniowe wypieki: