Pomarańczowy spód, pomarańczowa masa serowa i wierzch zwieńczony bitą śmietaną o smaku pomarańczowym z bezami i granatem. Zimowy, kremowy, przepyszny sernik.
To mój czwarty nowy, zimowy sernik zamieszczony na blogu po: serniku śliwka w czekoladzie, serniku cassis i serniku orzechowym, a w kolejce czekają kolejne :).
Spód:
- 200 g płatków owsianych (u mnie bezglutenowe)
- 1 pełna łyżeczka startej skórki pomarańczowej
- 80 g masła
- 3 łyżki cukru pudru (lub do smaku)
- 1łyżka likieru pomarańczowego
- szczypta soli
Masa serowa:
- 750 g sera twarogowego na sernik (u mnie Piątnica lub Delfico)
- 250 g serka mascarpone
- 200 ml kwaśnej śmietany 22 %
- 4 jajka
- 250 g cukru
- skórka starta z jednej pomarańczy (- jedna łyżeczka na spód i 1/2 łyżeczki do śmietany)
- 1 łyżka likieru pomarańczowego
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej (płaskie)
- szczypta soli
Eton mess:
- 1 granat
- szklanka schłodzonej kremówki
- kilka bez (najlepiej domowych)
- 1/2 łyżeczki skórki pomarańczowej (lub więcej, do smaku)
- 1 łyżka cukru pudru
- ew. listki melisy
Spód. Przygotować formę o średnicy 23-24 cm – wyłożyć papierem do pieczenia.
Płatki podprażyć na suchej patelni (trzeba uważać, by się nie przypaliły). Zmielić lub zmiksować w blenderze (ale nie na pył). Płatki wymieszać ze skórką, cukrem pudrem, solą, rozpuszczonym masłem i likierem. Masą wyłożyć dno przygotowanej formy. Docisnąć. Wstawić do lodówki. W tym czasie przygotować masę serową.
Masa serowa. Piekarnik rozgrzać do temperatury 160 °C.
Serki, śmietanę, cukier, skórkę, likier, sól zmiksować do połączenia. Dodać stopniowo po jednym jajku, bardzo krótko miksując, by niepotrzebnie nie wtłaczać do ciasta powietrza. Dalej mąkę, połączyć. Masę przełożyć na owsiany spód, wygładzić i piec w piekarniku ok. 1 godziny. Po tym czasie wyjąć, ostudzić, zdjąć formę metalową (można zostawić, ale w takim przypadku istnieje prawdopodobieństwo, że sernik będzie miał metaliczny posmak). Wstawić, przykryty, do lodówki na noc.
Eton mess. Bezy pokruszyć, ale nie na proszek. Granat przekroić i wyjąć nasiona. Śmietanę ubić z cukrem, ale nie na sztywno, raczej na gęsto. Bezy wymieszać ze śmietaną, dodać granat, zostawiając kilka nasion do ozdoby. Przełożyć na zimny sernik.
Można udekorować listkami melisy.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.