Moje ulubione bułeczki. Pulchne, ze skórką cytrynową i rodzynkami, nie za słodkie, raczej słodkawe, bardzo kapryśne – nie zawsze ładnie wyrastają. A na dodatek, tak jak każde pieczywo bezglutenowe, szybko czerstwieją. Dlatego piekę, część zjadamy od razu, na ciepło, pozostałe studzę i zamrażam. Propozycja na drugie śniadanie czy podwieczorek.
Składniki:
- 220-230 g mąki bezglutenowe – gotowa mieszanka lub mix – 100 g mąki owsianej, 100 g jaglanej i 20 g ziemniaczanej
- 250 ml letniego mleka
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- skórka otarta z jednej cytryny
- 2 łyżki oleju
- 90 g rodzynek
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej do obsypania rodzynek
- 1 dag drożdży
- szczypta soli
Jak zrobić bułeczki śniadaniowe z rodzynkami?
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Zaczynamy od zrobienia zaczynu. Drożdże wymieszać z łyżeczką, gdy się rozpuszczą dodać łyżkę mleka, łyżkę mąki, wymieszać i odstawić na 10-15 minut. W tym czasie umyć, osuszyć i oprószyć mąką ziemniaczaną rodzynki. Cytrynę otrzeć ze skórki (tylko żółta część). Mąkę wsypać do miski, dodać pozostałe mleko, żółtko, cukier waniliowy, skórkę cytrynową, zaczyn i dobrze wymieszać łyżką. Dodać olej i sól i jeszcze chwilę mieszać łyżką. Dodać rodzynki i jeszcze raz wymieszać. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 50 minut. Po tym czasie zbić ciasto (jeszcze raz chwilę zamieszać). Przełożyć ciasto do foremek na muffinki posmarowanych olejem. Ponownie zostawić bułeczki na 10-15 minut do napuszenia. Piec w piekarniku rozgrzanym do 165 stopni C 10 minut, po czym zwiększyć temperaturę 185 stopni i piec jeszcze 20 minut. Bułeczki są najlepsze jeszcze ciepłe :).
Porcja na 12 bułeczek.
Smacznego :).
Znajdź mnie na FB.
Przepis na podstawie przepisu z bloga “Prosto bez glutenu” (znacznie zmieniony i zmodyfikowany).
3 thoughts on “Bułeczki śniadaniowe z rodzynkami (bezglutenowe)”