To ciasto pasuje jak ulał do hasła “Ratunku goście”. Jest bardzo błyskawiczne, a przy tym smaczne i efektowne. Dodanie moreli sprawia, że staje się bardziej wykwintne i takie…CK, a może to tylko sugestia p. Makłowicz? W każdym razie ciasto jest bardzo dobre.
Placek znalazłam na blogu “Gotuję, bo lubię“.
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 100 g białej czekolady
- strąk wanilii
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka maślanki
- 0,5 szklanki oleju
- 3 jajka
- 10 moreli
- kruszonka (przepis tu) lub puder do posypania ciasta
Wykonanie:
Mąkę połączyć z ziarenkami wanilii, dodać cukier, proszek do pieczenia, startą na grubych oczkach czekoladę i dobrze wymieszać. Maślankę, jajka, olej lekko ubić. Obydwie mieszanki połączyć intensywnie mieszając łyżką. Cisto przełożyć do wysmarowanej i wysypanej bułką foremki (w oryginale 25 x 35, u mnie tortownica z kominem o średnicy 24 cm + mała foremka keksowa). Ułożyć na nim morele pokrojone na ćwiartki. Posypać ewentualnie kruszonką i piec 50 minut w nagrzanym do 180°C piekarniku (do suchego patyczka). Po ostudzeniu można oprószyć cukrem pudrem.
Uwaga:
*składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
**owoce należy położyć skórką do dołu.
Znajdź mnie na fb.
Przepis dodaję do akcji: “Ratunku goście”.
Inne błyskawiczne słodkości: