Konfitura zaskakująca, słodka i pikantna zarazem. Ma charakterek. Wyśmienicie smakuje ze świeżym chlebem posmarowanym masłem, z chałką, z twarogiem, ale także pasuje do placuszków, czy naleśników.
Przepis z “Kulinarnego Atlasu Lata”, dodatku “Gazety Wyborczej”.
Składniki:
- 1 kg truskawek
- 2 dag zielonego pieprzu w ziarnach
- 70 dag cukru
- 35 dag cukru żelującego (1:1)
- skórka obrana z 2 cytryn
Wykonanie:
Truskawki umyć, odszypułkować, zasypać cukrem (zwykłym) i odstawić. Gdy puszczą sok, zlać go i zagotować z zielonym pieprzem. Takim syropem zalać truskawki, zagotować i odstawić na 5 min. Ponownie zlać syrop, a do owoców dodać cukier żelujący i skórkę cytrynową, delikatnie wymieszać, tak by nie rozpadły się truskawki. Znów zalać truskawki i gotować 3-5 min. Wyjąć skórkę i odstawić do następnego dnia. Ponownie zagotować i przełożyć do przygotowanych słoiczków, zamknąć.
Uwagi:
* Słoiczki i zakrętki wyprażam w piekarniku w 105°C ok. 30 minut.
**Przed zakręceniem słoiki dokładnie wycieram i przecieram spirytusem (wieczka i gwinty).
***Przetwory łatwo psujące się, typu powidła, czy musy jabłkowe, po włożeniu do słoika, a przed zakręceniem, chwilę zapiekam w piekarniku.
****Przetwory, które należy pasteryzować, typu cukinia, groszek, fasolka, pasteryzuję dwukrotnie (raz, studzę, drugi raz).
*****Niestety, mimo tych wszystkich zabiegów zdarza się, że coś się popsuje (:.
Znajdź mnie na fb.
Inne dania z truskawkami: