Pieczony schab w majeranku i ze śliwkami to klasyka. Urozmaica go polędwiczka, którą jest sprytnie nadziany. Jest soczysty, ma zdecydowany smak i ciekawie się prezentuje. Świetnie nadaje się na niedzielny, czy też świąteczny obiad, ale może być także domową wędliną.
Przepis z broszurki “Maciej Kuroń poleca” (zmodyfikowany).
Składniki:
- 1 kg schabu
- 1 polędwiczka wieprzowa
- ok. 10 suszonych śliwek kalifornijskich
- majeranek
- sól, pieprz
- 1-2 ząbki czosnku
- odrobina oleju do obsmażenia mięsa
Wykonanie:
Polędwiczkę umyć i nadziać śliwkami, nasolić, natrzeć majerankiem, czosnkiem, owinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażarki, by mięso zamarzło.
Schab umyć, obrać z błon, natrzeć solą, pieprzem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i majerankiem. Odstawić do lodówki najlepiej na kilka godzin.
Ostrym nożem wzdłuż schabu zrobić wgłębienie (głęboką kieszeń) i w nie włożyć zamrożoną polędwiczkę ze śliwkami. Całość opiec na oleju i włożyć do brytfanny, przykryć. Piec w rozgrzanym do 200 °C piekarniku ok. 1 godziny (ten piekłam 1 godzinę 20 minut). Po upieczeniu zostawić chwilę w naczyniu, w którym piekliśmy mięso. Kroić w plastry.
Pan Kuroń podawał mięso z pieczonymi jabłkami nadziewanymi kiszoną kapustą. Moje mięso upiekłam na kanapki, jako domową wędlinę, ale wersję z jabłkami przygotowywałam wielokrotnie.
Znajdź mnie na fb.
Inne pieczyste: