Sznycel po wiedeńsku to rozbite mięso w panierce z mąki, jajka i bułki. Coś ten przepis przypomina? Tak, tak sznycel to rodzina z naszym schabowym. A czym się różnią od ogólnie znanego dania? Mięso to zwykle cielęcina, choć na stronach turystycznych o Austrii przeczytałam, że może to być i kurczak, i indyk. Kotlet podawany jest lekko skropiony sokiem z cytryny i z masłem czosnkowym z pietruszką. Dorobne zmiany, ale jak różnica. Zachęcam do spróbowania, dla odmiany, oczywiście 🙂
Składniki sznycli wiedeńskich:
- 1 kg mięsa z piersi indyka/kurczaka/cielęciny
- 2 jajka
- mąka pszenna (ew. ryżowa w wersji bezglutenowej) do panierowania
- bułka tarta (w wersji bezglutenowej, bezglutenowa) do panierowania
- sól, pieprz
- plasterki cytryny
- masło czosnkowe (pełna łyżka masła, ząbek czosnku, 2-3 gałązki natki)
Jak zrobić sznycle po wiedeńsku?
Mięso pokroić w plastry ok. 1 cm.
Z mięsa uformować owalne kotlety, lekko rozbić, oprószyć pieprzem i posoli.
Jajka roztrzepać na talerzu. Do kolejnego talerza wsypać mąkę, do trzeciego bułkę.
Panierować kotlety wg. schematu: mąka-jajko-bułka.
Masło połączyć z roztartym czosnkiem, solą i posiekaną drobno natką.
Kotlety podawać z plasterkiem cytryny i masłem czosnkowo-pietruszkowym.
Smacznego 🙂
Znajdź mnie na fb.