Przetwory owocowe w tym roku to porażka. Wiśni nie było, czereśni nie było, tak samo czarnych porzeczek, agrestu, jagód. Zrobiłam jedynie dżemy z czerwonych porzeczek i dżem z moreli oraz powidła mirabelkowe. Liczę na jabłka, śliwki, jeżyny i maliny.
Na dobry początek (kolejny początek) dżem jabłkowy z owocami róży. Dżem jest pyszny, ale ostrzegam to dżem dla pracusiów. Wydłubanie nasion i włosków róży to praca dla Kopciuszka, mozolna, nudna i katorżnicza.
Wykonanie:
- 75 dag jabłek (najlepiej kwaśnych)
- 25 dag owoców róży
- 50 dag cukru
Wykonanie:
Jabłka umyć obrać, podzielić na części i pozbawić gniazd nasiennych. Owoce róży umyć, usunąć szypułki i resztki kielicha. Przeciąć wzdłuż na pół i wydrążyć nasiona oraz włoski. Opłukać.
Jabłka rozgotować z cukrem i niewielką ilością wody. Dodać przygotowane owoce róży. Razem gotować, mieszając od czasu do czasu. Dżem jest gotowy, gdy kropla przeniesiona na zimny talerzyk krzepnie.
Gorący przekładać do wyprażonych słoików, zakręcać wyprażonymi zakrętkami.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Z “Kuchni polskiej”.
Inne przetwory z owoców: