Niezwykle proste i aromatyczne pierniczki prosto ze Szwajcarii. Lekko ciągnące, z mocą migdałów i skórki pomarańczowej, ale bez jajek i tłuszczu. Chciałam napisać, że wykonanie to chwilka, ale niestety, obieranie 60 dag migdałów ze skórki, to nie przelewki! Mimo to zachęcam, są przepyszne!
Składniki pierniczków z Bazylei:
- 55 dag mąki
- 50 dag miodu
- 60 dag migdałów
- 10 dag skórki pomarańczowej
- 10 dag cukru
- 2 łyżki przyprawy korzennej
- 2 łyżeczki sody
- skórka otarta z cytryny i pomarańczy
- 2 łyżki wiśniówki lub rumu
- szczypta soli
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3-4 łyżki gorącej wody lub wiśniówki/rumu
Jak zrobić pierniczki z Bazylei?
Migdały zalać wrzątkiem, chwilę poczekać i ponownie zalać wrzątkiem, zostawić na chwilę i obrać ze skórki. Obrane osuszyć ręcznikiem kuchennym, posiekać. Ok. 50 g odłożyć do posypania.
Miód, cukier, włożyć do garnka i rozpuścić. Zostawić do lekkiego przestudzenia.
Mąkę, przyprawę korzenną, sodę i sól przesiać.
Do miodu z cukrem dodać otartą skórkę cytrynową i pomarańczową, wiśniówkę, przesianą mąkę z przyprawami, posiekane migdały, kandyzowaną skórkę pomarańczową. Wymieszać. Otrzymamy lepiącą, gęstą masę.
Ciasto przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia dużej formy (35×35 cm). Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C ok. 20 minut (jeśli forma jest mniejsza, dłużej).
Składniki lukru wymieszać. Jeśli masa jest za rzadka, dodać pudru. Jeśli za gęsta, płynu.
Upieczone ciasto polukrować i posypać odłożonymi migdałami. Jeszcze ciepłe pokroić w kostkę.
Przechowywać w szczelnie zamkniętym naczyniu.
Smacznego 🙂
Znajdź mnie na fb.