To była miłość od pierwszego kęsa, a potem zdziwienie, to danie jest naprawdę tak proste? Nie wierzę? A jednak… Przepis, po powrocie z wyprawy, znalazłam w książce “Gruziński smak” Vaho Babunashvili i Radka Polaka, zrobiłam, potem kolejny raz i kolejny, kolejny, każdą próbę zmieniałam i dostosowałam do tego pierwszego kęsa, do naszych upodobań i w końcu jest nasze własne adżapsandali – potrawka/gulasz z bakłażanów w gruzińskim stylu.
Składniki:
- 1 kg bakłażanów
- 1 czerwona cebula (często pomijam)
- 1 słodka papryka
- 6-8 mięsistych pomidorów
- pęczek bazylii
- pęczek pietruszki
- 3 ząbki czosnku
- 1-2 łyżki oleju do smażenia
- 1-2 łyżeczki adżki (gruzińska ostra przyprawa z papryki) lub ostra papryka w proszku
- sól (najlepiej swanecka), pieprz, czubrzyca do smaku
Jak zrobić adżapsandali?
Jeśli przygotowujemy danie z cebulą, trzeba ją pokroić w drobną kostkę. Bakłażany pokroić w kostkę, ale dużą. Garnek/dużą patelnię postawić na średnim ogniu, wrzucić cebulę, bakłażany i olej, przykryć i dusić. W tym czasie pokroić w kostkę paprykę. Gdy bakłażany są miękkie, dodać. Sparzyć, obrać i pokroić w kostkę pomidory (2 odłożyć) i również dodać wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, adżikęi pozostałe przyprawy. Dusić* razem, aż danie będzie miękkie. Pod koniec dodać odłożone pomidory, jeszcze chwilę gotować. Zestawić z ognia i dodać zioła. Można jeść na zimno lub gorąco z dobrym chlebem, ale też z ryżem, ziemniakami, kaszą.
*gdy pomidory są wodniste, trzeba odparować
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.