I znów nagromadziłam białek. I znów pojawia się pytanie – co z nimi począć? Na blogu jest już kilka patentów, ale chciałam spróbować czegoś nowego. I właśnie na “Słodkiej pasji” znalazłam nietypowy przepis na ciasto z białek. Dlaczego nietypowy? Składniki standardowe, wygląd również, ale technika przygotowania inna i to ona zachęciła mnie do wypróbowania przepisu. Efekty? Smaczne, błyskawiczne ciasto ze śliwkami.
Składniki (w temperaturze pokojowej):
- 5 białek
- 180 ml mleka 3,2 %
- 1 łyżeczka pasty waniliowej (można zastąpić cynamonem, ale wtedy ciasto nie będzie miało białego koloru)
- 315 g mąki tortowej
- 5 g soli
- 170 g masła
- 250 g drobnego cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 400 g wypestkowanych śliwek
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki cukru
- cukier puder do oprószenia
Wykonanie:
Foremkę posmarować masłem i posypać tartą bułką. Piekarnik rozgrzać do 180 °C.
Białka, mleko, wanilię roztrzepać rózgą do momentu zmieszania składników. Mąkę, proszek, sól, masło razem z połową szklanki płynu białkowo-jajecznego ucierać (mikserem na najniższych obrotach) do całkowitego połączenia składników. Nie przerywając ucierania dodać stopniowo, w trzech turach pozostałą masę białkowo-jajeczną. Mieszać do momentu, aż masa będzie gładka i lejąca.
Ciasto przełożyć do przygotowanej formy. Na wierzchu położyć śliwki (skórką do dołu). Piec 60 minut – do suchego patyczka (u mnie piekło się ciut dłużej). Przestudzić i oprószyć pudrem.
Znajdź mnie na fb.
Inne sposoby wykorzystania białek: