W ramach propozycji wielkanocnych – babka marmurkowa. Bardzo puszysta, waniliowa z akcentem czekoladowym. Jaka jest jeszcze? – smaczna, delikatna i na olbrzymią foremkę. Moja była za mała i z tej porcji upiekłam babkę w foremce karbowanej i małej prostokątnej. Przygotowanie jej zajmuje niewiele czasu, ale za to znika błyskawiczne. Przypomina trochę metrowiec, tyle że bez kremu.
Przepis z książki “103 ciasta siostry Anastazji” (z moimi zmianami).
Składniki (w temperaturze pokojowej):
- 8 jajek
- 30 dag mąki
- 35 dag cukru
- 1 szklanka oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 2-3 łyżki ciemnego kakao
- szczypta soli
- puder do oprószenia ciasta (ew. lukier, polewa czekoladowa), inne ozdoby
Wykonanie:
Foremkę posmarować masłem i posypać tartą bułką.
Włączyć piekarnik na 180 °C.
Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia. Białka ubić ze szczyptą soli. Dodać cukier i dalej ubijać, aż w masie nie będzie grudek cukru (najlepiej sprawdzić to biorąc odrobinę między dwa palce, jeśli grudki są niewyczuwalne – gotowe). Zmniejszyć obroty miksera do minimum i dodać żółtka, dalej olej, mąkę z proszkiem, ekstrakt waniliowy. Mieszać do połączenia składników. 1/3 masy odłożyć i dosypać do niej kakao, lekko wymieszać.
Do formy babkowej wlać jasne ciasto, a na nie ciemne. Można lekko wymieszać widelcem. Wstawić do piekarnika i piec 40-50 minut (do suchego patyczka).
Ostudzić na kratce. Po ostudzeniu ozdobić.
Znajdź mnie na fb.
