Przepis na te babeczki zaliczam do kategorii “jadą goście jadą”, ponieważ przygotowanie i upieczenie tych malutkich ciasteczek zajmuje dosłownie 20-25 minut. Często korzystam z tej receptury, gdy nagle zapowiadają się goście, gdy mam nieodpartą ochotę na coś czekoladowego, gdy ogarnia mnie lenistwo, a rodzina domaga się ciasta. Takie przepisy warto mieć w zanadrzu :).
Z dodatku do “Twojego Stylu” “Ciasta i Ciasteczka”.
Składniki (na 6 babeczek):
- 150 g gorzkiej czekolady (takiej 70 %)
- 50 g masła
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 60 g cukru trzcinowego
- łyżka cukru waniliowego (najlepiej domowego)
- 30 mąki (u mnie ryżowa, ale może być pszenna)
- 6 łyżeczek masła orzechowego
- masło i cukier do posmarowania i posypania foremek
Wykonanie:
Piekarnik włączyć na 180 °C.
Foremki do zapiekania posmarować masłem i posypać cukrem.
Masło rozpuścić na parze wraz z połamaną na małe kawałki czekoladą. Studzić przez 5 minut.
W tym czasie jajka, żółtka, cukier i cukier waniliowy ubijać na jasną i puszystą masę przez 5 minut.
Do ubitej masy jajecznej dodać czekoladę i chwilę miksować do połączenia składników.
Dalej dodać mąkę i wymieszać delikatnie, ale dokładnie łyżką.
Połowę masy przelać do przygotowanych foremek, włożyć do każdej po łyżeczce masła orzechowego i dalej resztę masy.
Piec ok. 14 minut.
Można jeść na ciepło i zimno.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne czekoladowe babeczki: