Jesienna, mleczna, dyniowa zupa na śniadanie czy kolację. Z obowiązkowymi lanymi kluseczkami i kromką chleba, taki smak dzieciństwa.
Składniki:
- 600 ml mleka (robię i z mlekiem krowim, i roślinnym, ostatnio migdałowym) lub więcej, jeśli dynia jest gęsta lub wtedy, gdy nie lubisz gęstych zup
- 250 ml upieczonej i zmiksowanej dyni*
- 1 jajko
- 3 dag mąki (w wersji bezglutenowej w równych częściach ziemniaczana i ryżowa)
- sól i cukier do smaku
Wykonanie:
Mleko zagotować razem ze zmiksowaną dynią.
Jajko rozmieszać z mąką na gładką i jednorodną masę.
Do wrzącego mleka z dynią wlać delikatnym strumieniem, ciągle mieszając, masę na kluseczki. Zagotować. Doprawić solą i pieprzem.
Można podać z uprażonymi pestkami dyni, grzankami, chlebem z masłem.
*dynię podzielić na części, wydrążyć. Położyć na blasze wyłożonej pergaminem i piec 180-200 °C ok. 40 minut (lub dłużej do momentu, gdy dynia będzie miękka). Upieczoną oddzielić od skóry (to nie jest konieczne w przypadku dyni hakkaido). Zmiksować na gładką masę.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne zupy: