Ciasto dla miłośników kokosa – kremowe i delikatne, słodkie, przy czym słodycz przełamują słone ciastka. Wbrew pozorom błyskawiczne i łatwe. Nie wymaga użycia piekarnika. A minusy? – po przygotowaniu trzeba poczekać kilka godzin.
Można zaserwować je na pożegnanie lata, imieniny czy urodziny w zastępstwie tortu.
Z blogu “I love bake”.
Ciasto jest “anielskie” – białe, delikatne, dlatego dla równowagi cytat (ostatnio mój ulubiony).
“Jakkolwiek będzie – będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie wielowymiarowym, w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym.”
(S. Lem 1999; “Bomba megabitowa”)
Składniki:
- 2,5 paczki krakersów (każda po 180 g)
- 3 szklanki mleka
- 3 żółtka
- 3 łyżki mąki pszennej (czubate)
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej (czubate)
- 1 cukier z wanilią
- 1,5 szklanki cukru
- 1 szklanka wiórków kokosowych + do posypania wierzchu
- 50 g białej czekolady startej na tarce o dużych oczkach
- 250 g masła w temperaturze pokojowej
- płatki migdałowe do posypania wierzchu
Wykonanie:
Żółtka utrzeć z cukrem i wanilią. Mąki rozpuścić w 1,5 szklanki mleka i połączyć z żółtkami. Pozostałe mleko zagotować i wlać do niego cienką strużką płyn mączno-żółtkowy, cały czas intensywnie mieszając, by masa nie zważyła się i by nie powstały grudki. Budyń ostudzić (na wierzch położyć folię spożywczą – nie powstanie kożuch). Do wystudzonego budyniu dodać po kawałku masła intensywnie miksując (ja włożyłam masło do lekko przestudzonego budyniu, to przyśpieszyło wykonanie kremu). Na koniec dodać wiórki i wymieszać. Masę podzielić na 3 części. Na blaszce o wymiarach 24 x 40 cm ułożyć ciasto wg schematu krakersy – 1/3 masy – krakersy – 1/3 masy – krakersy – 1/3 masy. Wierzch posypać startą czekoladą, wiórkami i płatkami migdałowymi. Odstawić do lodówki na kilka godzin. W tym czasie krakersy zmiękną, a masa stężeje.
Uwaga:
*następnym razem, ze względu na foremkę, powiększę ilość składników na krem o 50%.
Znajdź mnie na fb.
Inne ciasta z kremem: