Idealna żurawina do mięs? To taka zrobiona z owoców dziko rosnących, zebranych na bagnach i mokradłach. Słoiczek takiej dostałam kilka lat temu. To była poezja…Czym się różni od tej kupionej w sklepie? Tym czym różnią się poziomki czy maliny leśne od ogrodowych – wszystkim (wyglądem, smakiem, zapachem). Moją żurawinę kupiłam na ryneczku, dodałam do niej gruszki i skórkę pomarańczową. Mimo tego, że nie jest dzika, dżem wyszedł wspaniały – gęsty, kwaśny, lekko gorzki. Będzie świetną przystawką do świątecznych mięs i serów.
Przepis z wydania specjalnego “Kuchni”.
Składniki:
- 1 kg żurawiny (można użyć mrożonej)
- 2 gruszki
- 2 szklanki cukru
- 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- sól
Wykonanie:
Żurawinę przebrać, opłukać, wysuszyć ściereczką. Zagotować cukier z 1/2 szklanki wody i gotować na wolnym ogniu mieszając, do powstanie gęstego syropu.
Gruszki obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wrzucić wraz z żurawiną do garnka z syropem. Gotować do momentu aż owoce będą szkliste. Na koniec dodać skórkę pomarańczową i sól.
Przekładać do przygotowanych słoików. Zakręcać.
Smacznego 🙂
Znajdź mnie na fb.