Czekam na rabarbar. W oczekiwaniu wykorzystuję zapasy. Tym sposobem na weekend zrobiłam sernik na zimno, z białą czekoladą, na spodzie bezowo-migdałowym, z domową galaretką malinową. Pyszny, letni (już), może jedynie nie tak puszysty jak TEN sernik na zimno? To sprawka czekolady. Swoją drogą białą czekoladę można zastąpić karmelową i nagle sernik zmienia się (nie tylko kolor -ecru, ale i smak – delikatna krówka?).
Spód:
- 80 g bez
- 80 g migdałów bez skórki
- 150 g białej czekolady
- 3 łyżki masła
Sernik:
- 700 g zmielonego sera białego (u mnie Piątnica lub Delfico)
- 300 g białej czekolady
- 200 g kremówki 36 %
- 1 laska wanilii
- 1,5 łyżki żelatyny
- ew. cukier puder do smaku
Wierzch:
- 500 g malin (można mrożonych)
- sok z połowy cytryny
- 2-3 łyżki cukru (lub więcej do smaku)
- 3 łyżeczki żelatyny (jeśli dodamy 2 łyżeczki, wierzch sernika będzie bardziej żelką, niż galaretką)
Wykonanie:
Tortownicę o średnicy* 23-24 cm posmarować tłuszczem (masło lub neutralny olej). Jeżeli tortownica jest blaszana, wyłożyć dodatkowo folią spożywczą, wtedy sernik nie “złapie” metalicznego smaku.
Czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej. Migdały uprażyć na suchej patelni, ostudzić i posiekać. Bezy pokruszyć. Wymieszać bezy, migdały, letnią czekoladę i powstałą masą wyłożyć dno (lekko ugnieść). Schłodzić w lodówce.
Czekoladę przeznaczoną na sernik rozpuścić i letnią wymieszać z serem. Laskę wanilii rozciąć wzdłuż, wyjąć ziarenka, dodać do masy i wymieszać.
Żelatynę rozpuścić w 1/4-1/3 szklanki wrzątku.
Śmietanę ubić.
Do masy serowej dodać letnią żelatynę, wymieszać. Dalej dodać partiami ubitą śmietanę i delikatnie wymieszać. Ew. dosłodzić.
Maliny wsypać do garnka, dodać sok i cukier. Całość zagotować. Masę przetrzeć przez gęste sito. Zmierzyć objętość. Powinno być 500 ml płynu (ew. uzupełnić wodą). Dodać żelatynę rozpuszczoną w 50-60 ml wrzątku. Gdy ostygnie i zacznie tężeć, zalać sernik.
Całość wstawić do lodówki, by ciasto schłodziło się.
*jeśli chcesz, by sernik był wyższy wybierz tortownicę o średnicy 20 cm.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
1 thoughts on “Sernik na zimno z malinami na bezowym spodzie”