Kolejny mazurek obowiązkowo pojawiający się na naszym STOLE WIELKANOCNYM – ŚLIWKOWY. Przepis znaleziony kiedyś w kulinarnej części “Magazynu – Gazety Wyborczej”. Cykl chyba nosił tytuł ” Kuchennymi drzwiami do Europy”.
Mazurek śliwkowy (na pierwszym planie) i marcepanowo-różany.
Na zdjęciu poniżej mazurek śliwkowy drugi po prawej stronie. Obok marcepanowo-różany, na pierwszym planie kajmakowy.
Spód mazurka:
Przepis tu
Upiec spód mazurka.
Nadzienie:
- 30 dag suszonych śliwek bez pestek (najlepiej kalifornijskie)
- kandyzowana skórka pomarańczowa (2 – 3 łyżki)
- 2 łyżki kajmaku lub tubka słodzonego mleka skondensowanego
- 2 czekolady mleczne (u mnie Wedel) rozpuszczone w kąpieli wodnej z 2 -3 łyżkami śmietanki
Wykonanie:
Śliwki pokroić na 2 – 3 części, wymieszać ze skórką pomarańczową i kajmakiem (ew. mlekiem wyciśniętym z tubki). Całość podgrzać, mieszając. Lekko przestudzić. Ułożyć na spodzie mazurkowym i obficie polać czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej. Porcja wystarcza na 1/2 blaszki mazurkowej.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
1 thoughts on “Mazurek śliwkowy”