Tort na specjalne okazje. Duży, bardzo duży. Bogaty w smaku. Warstwy przenikają się i uzupełniają, tworząc harmonijną całość. Dwa placki makowe + kokosowy, przełożone delikatnym kremem budyniowym. W środku niespodzianka – słodkie wiśnie w alkoholu, które jednocześnie słodzą i zaostrzają ciasto. Do tego na wierzchu czekolada oraz praliny: raffaello i makowinki.
Składniki:
Balaty makowe:
- 10 jajek (w temp. pokojowej)
- 2 kopiaste szklanki maku
- 30 dag cukru
- 3 łyżki bułki tartej (lub, w wersji bezglutenowej, zmielonych migdałów)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ew. ekstrakt migdałowy/rumowy/pomarańczowy
Blaty kokosowe:
- 4 białka
- szklanka cukru (najlepiej drobny)
- 20 dag wiórek kokosowych
Krem budyniowy:
- 3 opakowania proszku budyniowego (takich na 1/2 l mleka)
- 1 l mleka
- 300 g masła (w temp. pokojowej)
- 1 szklanka cukru pudru (lub więcej do smaku)
- ew. dodatki: laska wanilii lub ekstrakt migdałowy czy kieliszek mocnego rumu
Dodatki:
- szklanka wiśni w alkoholu (u mnie z nalewki lub w rumie)
- słoik domowego dżemu wiśniowego lub frużeliny wiśniowej
- tabliczka czekolady deserowej + łyżka masła – na polewę
- sypki mak do oprószenia wierzchu ciasta
- inne ozdoby
- nasączenie: 50 ml rumu
Jak zrobić tort makowo-kokosowy?
Biszkopt makowy. Przygotować tortownicę o średnicy 26 cm – wyłożyć dno papierem do pieczenia. Mak zalać wrzątkiem i odstawić do wystudzenia. Odcedzić i zmielić dwukrotnie. Można użyć zmielonego, wtedy trzeba zalać mak wrzątkiem, wystudzić i dobrze odcisnąć. Żółtka z cukrem utrzeć na białą puszystą masę. Dodać do maku wraz z bułką tartą wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Białka ubić ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z masą makową. Piec w 180 stopniach C ok. 45 minut (do suchego patyczka). Wystudzony biszkopt, okroić nożem, wyjąć z formy i przekroić na dwie części.
Placek kokosowy. Ubić białka ze szczyptą soli, dodawać powoli cukier. Ubijać do momentu, aż znikną grudki cukru. Dodać wiórki, lekko i delikatnie wymieszać. Piec w tej samej foremce, w której piekł się biszkopt makowy, w 180 stopni C ok. 20 minut (na złoty kolor).
Krem budyniowy. Z proszków budyniowych i mleka ugotować budyń, przykryć folią spożywczą i wystudzić. Masło utrzeć/ zmiksować na jasną i puszystą masę z cukrem pudrem. Nie przerywając ucierania dodawać powoli, po łyżce, budyń. Po wyczerpaniu składników można dodać dodatki smakowe – powoli kieliszek rumu lub ekstrakt migdałowy ew. pozostawić bez dodatku.
Polewa czekoladowa. Masło rozpuścić. Do gorącego dodać połamaną czekoladę i mieszać do uzyskania jednolitej masy.
Składanie tortu. Dżem wiśniowy/ frużelinę połączyć z wiśniami. Na paterze położyć blat makowy. Nasączyć połową rumu. Posmarować połową masy wiśniowej, na to połowę kremu budyniowego, przykryć blatem kokosowym. Dalej masa wiśniowa, krem budyniowy i druga połowa biszkoptu makowego. Nasączyć pozostałym rumem. Wierzch polać polewą czekoladową. Ozdobić. Wstawić do lodówki na 3-4 godziny.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Jeśli któryś z przepisów spodobał Ci się, jeśli podoba Ci się moja praca, jeśli chcesz wspierać mój blog, postawić mi wirtualną kawę. Kliknij poniższy banerek i przekonaj się, że to proste!