Delikatne, puszyste ciasto i nadzienie pigwowe – to moje nowe pączki pieczone w piekarniku. Czy mogą zastąpić te smażone? Raczej nie, ale są świetnymi bułeczkami na śniadanie, podwieczorek, kolację. Z kubkiem mleka czy kakao – rewelacja!
Składniki:
- 500 g mąki (u mnie orkiszowa jasna, ale może być także pszenna zwykła)
- 250 ml mleka
- 2 żółtka (temperatura pokojowa)
- 1 jajko (temperatura pokojowa)
- 100 g cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 50 g masła
- sok i skórka z połowy cytryny
- 25 g drożdży
- szczypta soli
Dodatki:
- lukier (szklanka cukru pudru, 2-3 łyżki gorącej wody, ekstrakt waniliowy do smaku)
- marmolada lub konfitury (u mnie z pigwy) do nadziania
- kandyzowana skórka, groszki, inne
Wykonanie:
Pączki. Mąkę przesiać (dzięki temu napowietrzy się i ciasto będzie bardziej puszyste). Zrobić rozczyn – drożdże rozmieszać z łyżeczką cukru (po chwili będą płynne), dodać łyżkę mąki i 2-3 łyżki letniego mleka. Całość powinna być tak gęsta jak śmietana. Odstawić w ciepłe miejsce na 20-30 minut.
W tym czasie rozpuścić masło podgrzać (ma być jedynie letnie).
Wzburzony rozczyn połączyć z mąką, jajkiem, żółtkami, skórką i sokiem z cytryny, solą, cukrem, cukrem waniliowym i dobrze wyrobić. Dodać letnie masło i ponownie wyrobić. Gładkie i elastyczne ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (1-1,5 godziny). Ciasto jest dość rzadkie (tak jak pączkowe, zwykle na bułki jest bardziej zwarte).
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz krótko wyrobić. Nabierać niewielkie porcje i formować z nich placuszki (ciasto klei się do rąk), nakładać porcje marmolady lub konfitur, zalepiać i kłaść do foremek muffinkowych, wyłożonych papilotkami, zlepieniem na dół.
Przygotowane pączki (u mnie 18 sztuk) zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 185 °C ok. 15 minut.
Letnie polukrować i ew. ozdobić (skórka pomarańczowa, drobne groszki, inne).
Najlepsze pierwszego dnia.
Lukier. Do pudru dodać ekstrakt waniliowy i gorącą wodę, wymieszać. Gdyby masa była za gęsta, dodać jeszcze odrobinę wody.
Smacznego :).
Znajdź mnie na
fb.
Jeśli któryś z przepisów spodobał Ci się, jeśli podoba Ci się moja praca, jeśli chcesz wspierać mój blog, postawić mi wirtualną kawę. Kliknij poniższy banerek i przekonaj się, że to proste!
Z “Moich Wypieków”.