Z tęsknoty za latem – ptysie z kremem na bazie śmietany i mascarpone z malinami. Delikatne, kruche, pyszne i różowe.
Składniki ciasta:
- 1 szklanka wody
- 125 g masła
- 1 szklanka mąki
- 5-6 jajek (w zależności od wielkości)
- szczypta soli
Składniki masy:
- 250 ml kremówki
- 125 g mascarpone
- 300 g malin (200 g + 100 g)
- 1 pełna łyżeczka żelatyny
- 3 łyżki pudru (lub więcej, do smaku)
Wykonanie ciasta:
Masło zagotować ze szklanką wody i szczyptą soli. Zestawić z ognia i dodać mąkę energicznie mieszając, by nie powstały grudki. Ponownie postawić na ogniu i gotować, ciągle mieszając, ok. 15 minut, do momentu aż masa starci surowy smak (uwaga na przypalanie!). Zestawić, chwilę przestudzić, dodać jedno jajko, dobrze wymieszać wybijając do uzyskania lśniącej masy. Z następnymi jajkami postępować tak samo, czyli dodawać i po każdym dodaniu wybijać (ja to robię gałką) do uzyskania lśniącej masy. Przygotowane ciasto kłaść łyżką lub za pomocą rękawa cukierniczego na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Należy zachować duże odstępy, ciasto intensywnie wyrasta. Wielkość kulek zależy do tego jak duże chcemy uzyskać ptysie. U mnie jest to wielkość małego lub średniego jabłka.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 230-250 ºC na złoty kolor (25-30 minut). Podczas pieczenia nie otwierać piekarnika, ciasto może opaść.
Wykonanie kremu:
200 g malin (mogą być mrożone) przetrzeć. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wrzątku i połączyć z musem malinowym.
Kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodać serek, puder i ostudzony mus malinowy. Schłodzić.
Wykonanie ciastek:
Upieczone, zimne ptysie przekroić w poprzek na pół. W środek nałożyć krem, odłożone i osączone maliny. Przykryć górną częścią ptysia. Całość oprószyć cukrem pudrem.
Lubimy, gdy ciastka trochę zmiękną, dlatego przygotowujemy je na godzinę – dwie przed jedzeniem.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne słodkości z ciasta parzonego: