Kilka dni temu zamieściłam przepis na pastę z bobu. Napisałam, że pastę wykorzystuję jako nadzienie do naleśników i pierogów. I dziś właśnie te pierogi. Wegetariańskie, z zielonym środkiem, smakują na ciepło i na zimno z barszczem, sokiem pomidorowym, białym winem.
Składniki ciasta:
- 25 dag mąki
- 1/4 – 1/3 szklanki mleka
- 1 jajko
- 2 dag drożdży
- 10 dag masła
- 1/2 łyżeczki cukru
- sól (u mnie ok. 1/2 łyżeczki)
- żółtko + łyżka mleka do posmarowania pasztecików
Składniki nadzienia:
- 500 g bobu (można mrożony)
- 1-2 łyżki oliwy
- 1-2 ząbki czosnku
- 40 g parmezanu
- sól, pieprz
Wykonanie:
Bób ugotować, wyłuskać. Zmiksować razem z czosnkiem, oliwą, parmezanem, solą i pieprzem na gładką masę. Gdyby pasta okazała się zbyt sucha (a to zdarza się w przypadku bobu mrożonego), dodać odrobinę oliwy.
W czasie, gdy nadzienie się studzi, przygotować ciasto. Drożdże rozetrzeć z cukrem, rozprowadzić letnim mlekiem, dodać mąkę, jaja, masło, osolić i wyrobić gęste ciasto. Zawinąć szczelinie w woreczek foliowy, włożyć do garnka z lodowatą wodą i poczekać aż urośnie i wypłynie.
Ciasto rozwałkować (nie za cienko), wykrawać krążki, nakładać nadzienie i lepić pierożki. Położyć na tacy do pieczenia, posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem. Piec w rozgrzanym do 220 °C piekarniku na złoto (10-15 minut).
Uwaga: *nadzienie do pierogów powinno być dobrze doprawione.
Znajdź mnie na fb.
Inne pierogi pieczone: