Poprzednio piekłam pierogi z nadzieniem pieczarkowy i z suszonymi pomidorami. Dziś kolejna odsłona pasztecików krucho-drożdżowych – z wiosennym nadzieniem szpinakowym. Są kruche, pikantne, po prostu pyszne! Smakują nawet tym, którzy nie przepadają za szpinakiem.
Pierwszy raz pierogi nadziewane szpinakiem jadłam w wersji gotowanej, polane masłem i posypane płatkami suszonych pomidorów. Zachwyciłam się i postanowiłam podobnie nadziać moje kruche. Pomysł okazał się trafiony! Smacznego!!!
Składniki ciasta:
- 50 dag mąki
- 1/2 – 3/4 szklanki mleka
- 2 jajka
- 4 dag drożdży
- 20 dag masła
- 1 łyżeczka cukru
- sól (u mnie ok. łyżeczki)
- żółtko + łyżeczka śmietany do posmarowania pasztecików
Składniki nadzienia:
- 1 kg świeżego szpinaku
- 10 – 15 dag ostrego, twardego sera żółtego (najlepiej parmezan)
- 2-3 ząbki czosnku (w zależności od upodobań)
- masło lub oliwa do smażenia
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Drożdże rozetrzeć z cukrem, rozprowadzić letnim mlekiem, dodać mąkę, jaja, masło, osolić i wyrobić gęste ciasto. Zawinąć szczelinie w woreczek foliowy, włożyć do garnka z lodowatą wodą i poczekać aż urośnie i wypłynie. Szpinak poddusić lekko na maśle lub oliwie, lekko przestudzić. Dodać starty ser, wymieszać. Doprawić czosnkiem, solą i pieprzem. Ciasto rozwałkować, wykrawać krążki, nakładać nadzienie i lepić pierożki. Położyć na tacy do pieczenia, posmarować żółtkiem roztrzepanym ze śmietaną. Piec w rozgrzanym do 220 °C piekarniku na złoto.
Uwaga: Nadzienie do pierogów powinno być dobrze doprawione.
Znajdź mnie na fb.
Inne dania na piknik: