Znów wafelki (poprzednie tu). Teraz białe, bez dodatku kakao, bardziej słodkie, waniliowe, mleczne. Też mają wielu zwolenników, ale chyba największym fanem jest mój brat (wirtualne uściski). Te zrobiłam dla syneczka (wychudzony jakiś po obozie).
Składniki:
- 4 duże prostokątne wafle
- pół szklanki mleka
- 20 dag masła
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- cukier waniliowy (lepiej ziarenka wanilii)
- 2 szklanki zwykłego mleka w proszku (u mnie Łaciate)
- ulubione bakalie (u mnie rodzynki i morele)
Wykonanie:
Przygotować bakalie. Dwa wafle pokruszyć na drobne kawałki. Mleko, cukier, masło, cukier waniliowy zagotować mieszając. Masę lekko przestudzić, dodać mleko w proszku, bakalie, pokruszone wafle. Rozsmarować na jednym waflu, przykryć drugim, przycisnąć deseczką i pozostawić do zastygnięcia (najlepiej na 12 godzin). Pokroić w romby, kwadraty lub prostokąty.
Znajdź mnie na fb.
Jeśli któryś z przepisów spodobał Ci się, jeśli podoba Ci się moja praca, jeśli chcesz wspierać mój blog, postawić mi wirtualną kawę. Kliknij poniższy banerek i przekonaj się, że to proste!