Uwielbiam kuchnię włoską, za kreatywność, za prostotę, za wykwintność (dla mnie jedno nie wyklucza drugiego), za celebrowanie przygotowania i jedzenia[…]
Kontynuuj czytanie …
Uwielbiam kuchnię włoską, za kreatywność, za prostotę, za wykwintność (dla mnie jedno nie wyklucza drugiego), za celebrowanie przygotowania i jedzenia[…]
W tym roku zamiast tradycyjnego noworocznego tortu upiekliśmy miodownik. Ciasto: Z kg mąki odsypać szklankę (czyli potrzebne jest 830 g[…]
Ciąg dalszy grudniowych wspomnień – makowiec. Stary rodzinny przepis. Piekła go ciotka, mama, a teraz ja. Ciasto: 30 dag mąki 1[…]
Trochę wspominek. W grudniu ogarnia nas “szał” pieczenia ciasteczek. Obowiązkowe są: z cukrem, kruche, pierniczki, miodowe. W tym roku dodatkowo[…]