Ciasteczka, które odkryliśmy dawno, dawno temu podczas letniej wyprawy. Wprawdzie Grzesiu to już pan Grzegorz, ciasteczka w domowym obiegu figurują nadal pod nazwą ciasteczka Grzesia. A jakie są? Niezwykle maślane i kruche, z ciekawą delikatnie karmelową warstwą. I choć sezon ciasteczkowy już minął, polecamy 🙂 Takie ciasteczka są dobre na każdą okazję, a i bez okazji też są świetne 🙂

Składniki ciasteczek maślanych Grzesia:

• 3 szklanki mąki (szklanka 250 ml)
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/4 łyżeczki soli
• 1 szklanka miękkiego masła
• 1 szklanka cukru
• 1 jajko
• 1 łyżka mleka
• cukier puder do rozwałkowania ciasta (!)

Jak zrobić maślane ciasteczka Grzesia?

Mąkę, proszek i sól przesiać. Do dużej miski włożyć masło, cukier i całość utrzeć/ubić mikserem na jasną i puszystą masę. Dodać wymieszane z mlekiem jajko i razem jeszcze chwilę ubijać do uzyskania jednolitej masy. Zmniejszyć obroty miksera do minimum i powoli dodać mieszankę mączną. Z ciasta uformować kulę, owinąć w folię i włożyć do lodówki na 2 godziny. Piekarnik rozgrzać do 190 stopni C. Ciasto wałkować partiami, podsypując cukrem pudrem (to ważne! dzięki temu ciasteczka, po upieczeniu, otulone są delikatną, karmelową warstwą). Wykrawać dowolne kształty, przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec 7-9 minut – do lekkiego zbrązowienia. Studzić na kratce.

Smacznego 🙂

Znajdź mnie na fb.