Z cyklu: “Literatura na talerzu” – zalewajka mahakamska – krasnoludzka zupa prosto z “Wiedźmina. Sezonu Burz” A. Sapkowskiego. Ja, fanka Wiedźmina nie mogłam się oprzeć, musiałam wypróbować. I…jestem zadowolona z efektu. Zupa jest kwaśna, wędzona i grzybowa. Niesamowita, smaczna, pyszna, jesteśmy zachwyceni.
A Wy gotujecie na podstawie przepisów zawartych w ulubionych książkach? Może czekoladki z “Czekolady”, magdalenki Prousta, farinata czy kulki mocy p. Mroza? Może coś ze “Smażonych zielonych pomidorów” (choć tu, hmm… raczej nie), a może inne dania p. Sapkowskiego?
Na blogu jest lembas – chlebek elficki , ciasteczka cytrynowe Sansy Stark, plastusiowe szyszki, tort baranek Szon i szarlotka kanadyjska Froda :).
Składniki:
- spora garść obranych i pokrojonych grzybów (do wyboru – kurki, maślaki, prawdziwki)*
- cebula pokrojona w kostkę (u mnie szalotka)
- 10 dag wędzonego boczku
- 3-4 kartofle
- 0,75 l wywaru warzywnego (3 szklanki)
- 2 szklanki zakwasu na żurek (u mnie owsiany bezglutenowy, ale pewnie lepszy jest żytni)
- 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
- sól, pieprz, majeranek
- tłuszcz do smażenia grzybów
Wykonanie:
Grzyby usmażyć. Boczek pokroić w kostkę i przesmażyć razem z cebulą (cebula powinna być lekko brązowa). Ziemniaki pokrojone w kostkę ugotować w wywarze warzywnym. Dodać zakwas. Zagotować. Wsypać roztarty w dłoniach majeranek i dorzucić grzyby, boczek z cebulą. Zestawić z ognia i dodać zahartowaną** śmietanę. Wymieszać i podawać.
*można dodać grzybów suszonych. Trzeba je wcześniej namoczyć i ugotować. Potem pokroić i przesmażyć. Grzyby i wywar dodać do zupy.
**do śmietany powoli dodajemy najpierw po łyżce, potem więcej zupy energicznie mieszając
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.
Inne jesienne zupy: