Sernik cytrynowy, kwaśny i orzeźwiający. Dla wszystkich miłośników kwaśno-słodkich ciast.
Składniki:
Spód:
- 150 g herbatników (w wersji bezglutenowej – bezglutenowe)
- 80 g masła
- lub TEN przepis
Masa serowa:
- 750 g sera twarogowego na sernik (u mnie Piątnica)
- 250 g serka mascarpone
- 200 ml kwaśnej śmietany 22 %
- 4 jajka
- 250 g cukru
- skórka otarta z 4 cytryn (tylko żółta część)
- sok z jednej cytryny
- 2 pełne łyżki mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Krem:
- 3 jajka
- 80 g masła
- 80 g cukru
- 125 ml soku wyciśniętego z cytryn
- skórka otarta z dwóch cytryn
Wykonanie:
Spód. Herbatniki zmiksować w malakserze, połączyć z rozpuszczonym masłem. Masą wyłożyć dno tortownicy o średnicy 24 cm wyłożonej folią aluminiową lub papierem do pieczenia. Ugnieść, docisnąć, wstawić do lodówki.
Jeśli wybieramy opcję II spodu, przygotować wg. TEGO przepisu. Na zdjęciach ta wersja.
Masa serowa. Piekarnik rozgrzać do temperatury 160 °C. Przygotować formę – jeśli jest metalowa, wyłożyć folią aluminiową.
Serki, śmietanę, cukier, skórkę otartą z cytryn i sok z cytryny, sól zmiksować do połączenia. Dodać stopniowo po jednym jajku, bardzo krótko miksując, by niepotrzebnie nie wtłaczać do ciasta powietrza. Dalej mąkę, połączyć. Masę przełożyć na zimny spód, wygładzić i piec w piekarniku ok. 1 godziny. Wystudzić, wstawić do lodówki najlepiej na noc.
Krem (lemon curd). Masło roztopić dodać pozostałe składniki (uwaga! masło nie może być zbyt gorące, inaczej zwarzą się jajka). Wymieszać trzepaczką. Podgrzewać (!) na wolnym ogniu, cały czas intensywnie mieszając, do momentu, aż masa uzyska konsystencję budyniu (ok. 20 minut). Schłodzić. Kremem posmarować wierzch wystudzonego sernika.
Smacznego :).
Znajdź mnie na fb.